11 maj 2012

Siła modlitwy

Niedawno dowiedziałam się o wspaniałej rzeczy. Mój znajomy kapłan, który od lipca zeszłego roku walczył z nowotworem powoli wraca do zdrowia. Guzy zanikły, wchłonęły się i został tylko jeden. Modliłam się za niego od momentu kiedy dowiedziałam się o chorobie. Teraz widzę skutki tej modlitwy :) Niesamowita jest radość kiedy dowiadujesz się, że twoja modlitwa uzdrawia. Coś wspaniałego!!
Teraz widzę jak silna jest modlitwa i jak bardzo jest potrzebna. Jezus wysłucha wszystkiego i da to, co jest dla nas dobre. Modlitwa ma wtedy siłę kiedy jest odmawianą z wiarą, nadzieją i ufnością. Jezus nie wymaga od nas nic więcej. Wierzyć w to, o co się modlimy! Zaufać Bogu w 100%! Pokładać w Nim nadzieję, bo On jak coś obieca to dotrzymuje słowa. Nigdy nie zawodzi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz