8 kwi 2013

Świętość życia

Kobieta i mężczyzna. Para od kilku miesięcy, lat. Zakochani, ale bez większych planów co do ślubu. I co? Dziecko w drodze. A studia? A plany zawodowe? A co powiedzą ludzie? A jak się utrzymać? Skrobanka?

Najczęstsze rozwiązanie problemu: aborcja. Dlaczego? Bo dziecko! Bo ono będzie przeszkadzać, bo ono pokrzyżuje plany, bo ono wymaga opieki, bo ono... Czy my potrafimy kochać? Czy my jako ludzie mamy szacunek do życia? Czy potrafimy pokochać, nawet jeśli wymaga to zmiany naszych planów?
Dziecko poczęte jest bezbronne, ono nie zawoła do mamy czy do taty: Nie zabijaj mnie! Ono cicho przyjmie każdą decyzję, jaką podejmą rodzice. Ono nie ma się jak bronić, jak uciec od decyzji matki i ojca. 
Znam pary, które przed ślubem urodziły dziecko. Było im ciężko, nie wiedziały jak to dalej będzie, nie planowały. A teraz? Są szczęśliwym małżeństwem cieszącym się z dziecka. Kościół jest przeciwny współżyciu przedmałżeńskim, jednak kiedy pojawia się dziecko - broni jego życia. Życie jest święte od chwili poczęcia, aż do śmierci. Zgrzeszysz? Odpokutuj, ale nie obwiniaj dziecka i nie zabijaj go.
Kiedy myślę jak liczba zabitych nienarodzonych dzieci rośnie - mam łzy w oczach. Nie umiem zrozumieć jak matka może wydać wyrok śmierci na własne dziecko?! Jak ojciec może pozwolić, aby jego dziecko zostało zabite?!

Dzisiaj jest ten dzień, w którym Maryja, Matka Boga, powiedziała "tak" życiu poczętemu. Każda matka powinna tak czynić. A każdy ojciec powinien ją wspierać tak, jak to robił św. Józef.
Niech każde poczęte dziecko wie, że jest kochane, że ma szanse na życie. Po latach - jak piękne są chwile, kiedy takie dziecko powie pierwszy raz: "tata" czy "mama". Kiedy pierwszy raz się uśmiechnie, pójdzie do szkoły, będzie żyć i rozwijać się.
Nawet dzieci chore, u których już wcześniej, przed narodzinami stwierdzono chorobę - mają prawo do życia. Nic nie zabiera im tego prawa. Mam brata, który ma zespół Downa i jest najwspanialszy na świecie! W nich jest najbardziej widoczna miłość Boga. Czy my, ludzie, jak coś nam nie wyjdzie, czy my tego nie niszczymy i nie zaczynami od nowa? Jeśli Bóg daje życie takiemu dziecku, to ono w oczach Boga jest doskonałe. To dla nas jest chore, upośledzone, niepełnosprawne, zacofane - dla Boga jest piękne i wspaniałe. Bo On je ukochał już w swoich planach. On je stworzył na Swój obraz i podobieństwo. 

Ten dzień - Dzień Świętości Życia - jest dla mnie ważnym dniem. Dowiedziałam się jakiś czas temu, że pani doktor, kiedy moja mama spodziewała się mnie, stwierdziła, że mogę być chora jak mój brat i dała mamie skierowanie do szpitala w celu dokonania aborcji. Jestem dzieckiem, na które był wydany wyrok - śmierć. Jednak moja mama tego nie uczyniła za co jestem jej wdzięczna. Ona mnie broniła, wiem, że przyjęła mnie z miłością tak, jak mojego brata.
Każde życie jest święte! Bez wyjątku! Niech wiara i siła płynie z pięknych słów, które Maryja powiedziała Aniołowi: "Niech mi się stanie według słowa twego". Niech Pan dodaje Wam siły!!